Młody kierowca, mimo że miał we krwi ponad 1 promil alkoholu, zdecydował się prowadzić samochód. W efekcie zdarzenia stracił kontrolę nad pojazdem i zjechał do rowu przydrożnego. Jeden z pasażerów samochodu marki Seat odniósł poważne obrażenia głowy i tułowia. Niniejszym, 19-letni kierowca będzie musiał stawić się przed sądem. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Myślenicach nałożył na niego tymczasowy areszt.
20 października o godzinie 3:00 rano, dyżurny Komendy Policji w Wieliczce otrzymał informację o wypadku drogowym mającym miejsce w Wiatowicach (gmina Gdów). Śledztwo policji ustaliło, że mężczyzna prowadzący samochód marki Seat, w którym podróżowało jeszcze dwóch 19-latków jadących od Liplas do Wiatowic, nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze. Skutkiem tego była utrata kontroli nad pojazdem, który zjechał z drogi i przewrócił się na dach. W wyniku tego zdarzenia jeden z pasażerów odniósł poważne obrażenia głowy i tułowia. Kierujący i drugi pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń. Badania alkomatem wykazały, że w chwili wypadku kierujący był nietrzeźwy – miał we krwi ponad 1 promil alkoholu.
Za spowodowanie w stanie nietrzeźwości wypadku, który skutkował poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, grozi mu kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Myślenicach sąd nałożył na niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.