Na ruchliwej ulicy, w momencie zauważenia radiowozu z włączonymi sygnałami świetlnymi, młody kierowca motocykla zdecydował się na brawurową ucieczkę. Podczas pościgu, nie wahając się podejmować ryzykownych decyzji, w tym niebezpiecznego wyprzedzania, kierowca wpadł w kolizję z Audi na przejściu dla pieszych w pobliżu skrzyżowania ulic Bocheńskiej i Krakowskiej. Pomimo tak poważnego zdarzenia, próbował podnieść motocykl, by kontynuować ucieczkę, lecz szybko został zatrzymany przez policję.

Sprawdzenie tożsamości i konsekwencje prawne

Po przewiezieniu na komisariat w Gdowie, funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany to 18-letni mieszkaniec gminy Wieliczka. W wyniku kontroli w policyjnych bazach danych ujawniono, że młodzieniec nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo, okazało się, że motocykl, którym się poruszał, nie był zarejestrowany ani ubezpieczony zgodnie z wymaganiami prawnymi.

Odpowiedzialność za złamanie prawa

Młody kierowca został oskarżony na podstawie artykułu 178b Kodeksu karnego, który dotyczy niezatrzymania się do kontroli drogowej pomimo wyraźnego polecenia od odpowiednich organów. Oprócz tego zarzutu, czeka go również odpowiedzialność za wykroczenia popełnione w trakcie całego incydentu, co może dodatkowo obciążyć jego sytuację prawną.

Cała sytuacja jest przykładem konsekwencji nieodpowiedzialnego zachowania na drodze oraz przypomnieniem o konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Młody wiek kierowcy nie zwalnia z obowiązku posiadania odpowiednich uprawnień i respektowania zasad, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu.

Źródło: KPP w Wieliczce