Pracownicy Pienińskiego Parku Narodowego podczas rutynowego patrolu w górach odnaleźli kości, które z dużym prawdopodobieństwem należą do człowieka. Sprawa jest o tyle zagadkowa, że szczątki znajdowały się w miejscu niedostępnym dla ludzi. Akcja zabezpieczenia i wydobycia szczątków zaangażowała wielu doświadczonych ratowników z Polski i Słowacji.
Szczątki ludzkie znalezione w Pieninach
Szczątki odnalezione w żlebie przy południowej ścianie Sokolicy niemal z całą pewnością należą do człowieka. Na wyniki badań przyjdzie nam jednak poczekać, a istnieje także możliwość, że policja nie zdecyduje się na udostępnienie dalszych szczegółów w sprawie znaleziska. Sprawa jest zagadkowa, ponieważ teren znalezienia kości jest praktycznie niedostępny dla turystów, a w aktach policyjnych nie ma mowy o zgłoszonych w tym rejonie zaginięciach. Nie wiadomo więc, do kogo mogłyby należeć odnalezione kości.
Kości zabezpieczano i wydobywano przez wiele godzin. W pracę zaangażowano doświadczonych ratowników GOPR i poproszono również o pomoc ratowników ze Słowacji. Akcję zakończono sukcesem.
Nowa sprawa kryminalna?
Czy sprawa znalezionych w górach kości stanie się nową sprawą kryminalną? Najpierw konieczne jest potwierdzenie, czy szczątki istotnie są ludzkie. Sprawa nie musi być jednak tak zagadkowa, jak się wydaje. Śmiertelne wypadki w górach niestety zdarzają się dość często. Kości mogły znaleźć się w niedostępnym dla ludzi miejscu za sprawą zwierząt.
Niestety zdarza się również, że nie wszyscy zgłaszają zaginięcie bliskich. Zdarza się, że członkowie rodzin nie utrzymują ze sobą kontaktów i nie wiedzą nic o życiu drugiej strony. Takie sytuacje dość często tworzą zagadki związane z identyfikacją osób NN. Niektóre sprawy udaje się rozwiązać po kilkunastu lub kilkudziesięciu latach! Nie wiadomo, jak stare są kości znalezione w Pieninach. Być może policjantom uda się rozwikłać zagadkę sprzed lat.
A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o bezpiecznym spędzaniu czasu w górach, zajrzyj na stronę: Tatry dla każdego!