Alina Kamińska, znana aktorka z Krakowa, stawia czoła wyzwaniu powrotu do zdrowia. Znajdując się na wyjeździe w górach w połowie lutego, niespodziewanie trafiła na oddział intensywnej terapii z diagnozą pękniętego tętniaka. W celu sfinansowania kosztownego leczenia i rehabilitacji, córka artystki, Ola, wraz z jej przyjaciółmi i współpracownikami, robią apel o pomoc finansową.
Zaistniały incydent został przekazany światu przez córkę Aliny, Olę. Wypadek miał miejsce 14 lutego. Ola opowiada: „W dniu Walentynek składałyśmy sobie z mamą życzenia pełne miłości i szczęścia. Jej celem była jazda na nartach – aktywność, którą uwielbiała, zwłaszcza w otoczeniu górskim, gdzie czuła się najlepiej. Rzuciłam okiem na zegarek i kilka godzin później próbowałem skontaktować się z nią ponownie. Tym razem jednak to ratownik GOPR odebrał telefon”.
Informacje jakie otrzymała Ola od ratownika były niepokojące. Jej matka, aktorka, doświadczała bólu głowy, karku i pleców. Ola wspomina: „Rozmawiałam z mamą i już po chwili wiedziałam, że cierpi na ból, którego nawet ona nie jest w stanie znieść”.