W poniedziałek doszło w Wieliczce do niebezpiecznego wypadku na terenie Szkoły Podstawowej nr 3. Dźwig pracujący w pobliżu budynku szkoły doznał awarii, w której wyniku ramię maszyny odpadło. Część dźwigu spadła na dach szkoły, w której przebywało około 20 osób. Wśród dzieci i nauczycieli nie było poszkodowanych. Obrażeń doznał jednak pracownik budowy.

Co spowodowało tak poważną awarię? Policja prowadzi śledztwo

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 16:00. Szkoła Podstawowa nr 3 jest obecnie w trakcie rozbudowy, stąd obecność ciężkiego sprzętu w pobliżu klas. Późnym popołudniem w szkole przebywało już niewielu uczniów i nauczycieli. Dodatkowo dzieci znajdowały się w innej części szkoły, gdy ramię dźwigu spadło na dach budynku. Dzięki temu nikt, poza pracownikiem budowy, nie ucierpiał. 35-letni mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu.

Wieliccy policjanci prowadzą obecnie śledztwo w sprawie. Wiadomo już, że ramię dźwigu spadło na szkołę w trakcie prac związanych z wylewaniem betonu. Nie ustalono jeszcze, co dokładnie spowodowało tak poważny wypadek.