Małopolska straż pożarna ma za sobą intensywną akcję wygaszania pożaru wielkiego magazynu papieru w Wieliczce. Na razie nie ustalono, co spowodowało wybuch pożaru w stalowym magazynie. Niestety, mimo wysiłków strażaków, obiekt spłonął doszczętnie, a dogaszanie pożaru trwało wiele godzin.
Nikt nie ucierpiał w pożarze magazynu w Wieliczce
W środę 28 grudnia doszło w Wieliczce do dużego pożaru. Zapaliła się hala magazynowa papieru. Budynek wielkości 50 × 50 m spłonął całkowicie, a konstrukcja zawaliła się jeszcze przed przybyciem strażaków na miejsce. Ogień zajął cały budynek, a gęste kłęby dymu widziano z daleka. Do akcji gaśniczej wysłano 17 zastępów strażackich. Całe szczęście pracownicy magazynu zdążyli się ewakuować, zanim sytuacja stała się naprawdę poważna. Dzięki temu nikt nie ucierpiał. Nie było również konieczne ewakuowanie osób zamieszkujących budynki sąsiadujące z terenem magazynu.
Pożar udało się opanować, ale akcja dogaszania trwała do nocy — strażacy musieli dokładnie sprawdzić każdy metr pogorzeliska. Prokuratura zajmuje się ustaleniem przyczyn pożaru.