Mieszkańcy Wieliczki od dłuższego czasu apelują o zwiększenie częstotliwości kursowania autobusu linii 284 kursującego do Krakowa. Niestety zarząd Krakowskiego Transportu Publicznego wydał decyzję odmowną, tłumacząc się niskim zainteresowaniem pasażerów. Mieszkańcy miasta znają przyczynę tego stanu rzeczy.
Małe zainteresowanie, czy zbyt mała liczba przystanków?
Autobus linii 284 kursuje z Wieliczki przez Bogucice do Krakowa, a konkretniej do przystanku Nowy Bieżanów Południe. Z jednej strony mała ilość przystanków jest wygodna, bo autobus nie zatrzymuje się często po drodze. Z drugiej jednak strony mamy tylko dwa przystanki, skąd mogą wsiąść ludzie zainteresowani dostaniem się do Krakowa.
Jak mówią sami mieszkańcy, problem jest w samej Wieliczce i braku dodatkowego przystanku w miejscu dogodnym dla mieszkańców takich ulic, jak Dębowa i Długa. W związku z tym wiele osób rezygnuje z podróży autobusem, co z kolei wpłynęło na częstotliwość kursowania autobusów z numerem 284.
Czy jest szansa na poprawę sytuacji?
Linia 284 biegnie przez Bogucice dopiero od 2020 roku. Mieszkańcy osiedla aż przez 13 lat ubiegali się o utworzenie dodatkowego przystanku. Udało się, jednak częstotliwość kursów pozostawia wiele do życzenia. Autobus zatrzymuje się w tym miejscu 16 razy w ciągu dnia, co daje nam kurs raz na 70 minut. Osoby, które regularnie korzystają z komunikacji miejskiej wiedzą, jak trudno czasami wstrzelić się w termin kursowania autobusów. Mieszkańcy Wieliczki mają w związku z tym jeszcze większy problem.
ZTP w Krakowie nie ma zamiaru zwiększyć częstotliwości kursowania autobusów 284, jednak nie wyklucza takiej możliwości w przyszłości. Z kolei mieszkańcy widzą rozwiązanie w utworzeniu dodatkowego przystanku. Tym razem decyzję odmowną wydało samo miasto, gdyż wskazane miejsce znajduje się na terenie prywatnym i jest nieprzystosowane do autobusów miejskich. Sytuacja jest więc wyjątkowo frustrująca.
Samorządy zachęcają obywateli do podróżowania ekologicznymi środkami transportu, ale niestety wciąż nie zawsze jest to możliwe.
Tendencja niestety nadal jest taka, że ludzie wolą dostać się z punktu A do punktu B prywatnym transportem, a nie komunikacją miejską, dlatego częstotliwość kursowania takiego autobusu jest niska. Z drugiej strony jeżeli na przystanek mają dojść kilometr to nie dziwię się, że nie wybierają takiej formy transportu.