Współcześnie rzadko zastanawiamy się nad tym, jak istotna jest woda i jak trudno funkcjonować, gdy dostęp do niej jest ograniczony. Zdarza się jednak, że przestarzałe instalacje nie pozwalają na cieszenie się swobodnym dostępem do wody. Z tym problemem od lat zmagają się mieszkańcy Sułkowa.

Mała i stara instalacja wodociągowa nie daje rady

Sułkowo to niewielka wieś położona w gminie Wieliczka. Kiedy w miejscowości wybudowano instalację wodociągową, istniało w niej około 200 domostw. Obecnie ta liczba jest 5 razy większa. Miejscowość stale się rozwija, ludzi przybywa, a problem z wodą z roku na rok staje się większy.

Stara, nadgryziona zębem czasu i do tego mała instalacja wodociągowa nie jest w stanie zaopatrzyć w wodę większego grona odbiorców. Problem nasila się w okresie letnim, kiedy zapotrzebowanie na wodę jest największe. Mieszkańcy około dziesięciu lat wnioskowali o budowę nowej instalacji. W 2021 roku ostatecznie rozpoczęto realizację inwestycji.

Kłopoty z realizacją przedsięwzięcia

Nowy zbiornik wodny oraz dodatkowe linie wodociągowe miały powstać jeszcze w zeszłym roku. Wykonawca poprosił jednak o przedłużenie tego terminu do lutego tego roku. Tymczasem mamy już prawie maj, a jedynym efektem trwających prawie rok prac jest wielki dół w Sułkowie. Obecnie zbiera się w nim deszczówka.

Mieszkańcy od dłuższego czasu nie widzieli na miejscu żadnych robotników. Budowa wygląda na porzuconą. Tymczasem wykonawca uspokaja ludzi, że prace idą zgodnie z planem. Do końca nowego terminu pozostały jeszcze cztery miesiące, a prace ponownie mają wkrótce ruszyć.

Pozostaje mieć nadzieję, że wieloletni koszmar mieszkańców Sułkowa wkrótce się skończy. Jak na razie wciąż muszą się zmagać z wielogodzinnymi wyłączeniami wody, co najmniej kilka razy w tygodniu. Takie sytuacje skłaniają nas, by bardziej doceniać łatwy dostęp do wody. To może się niestety zmienić w związku z postępującym ociepleniem klimatu. Więcej na ten temat przeczytasz na stronie: https://wiarygodnaszkola.pl/globalne-ocieplenie-kasuje-ochlodzenie/.