Obserwując rosnący trend korzystania z rowerów w Krakowie, zauważamy, że intensywność ruchu rowerowego wzrosła o 2% w trzecim kwartale 2023 roku w porównaniu do poprzednich lat. Ta sytuacja jest oczywiście pozytywną zmianą. Niemniej jednak, obserwuje się również negatywne skutki tego trendu. Zgodnie z relacją jednego z czytelników, coraz więcej osób zgłasza swoje obawy dotyczące bezpieczeństwa na ścieżkach rowerowych. Niepokój ten wynika nie tylko z nieprzewidywalnych zachowań użytkowników hulajnóg elektrycznych czy braku znajomości przepisów ruchu drogowego przez niektórych rowerzystów, ale przede wszystkim z gwałtownego wzrostu liczby rowerów elektrycznych, które osiągają bardzo wysokie prędkości. Pomimo istniejących klarownych i precyzyjnych przepisów prawnych dotyczących „elektryków”, wielu z nich nie powinno korzystać ze ścieżek rowerowych. Niestety, egzekucja tych regulacji wydaje się być iluzoryczna.

W kontekście tych rosnących problemów warto przywołać incydent, który miał miejsce pod koniec października na ścieżce rowerowej przy Alei Powstania Warszawskiego w Krakowie. Podczas rutynowego popołudniowego przejazdu grupy rowerzystów, niespodziewanie z tyłu wyskoczył kurier na rowerze elektrycznym, przypominającym raczej motorower ze swoimi małymi, grubymi oponami. Te pojazdy stają się coraz bardziej widoczne na ulicach Krakowa, zwłaszcza w sektorze dostawców, choć nie brakuje też użytkowników prywatnych. Kurier, nie dając żadnego ostrzeżenia, wyprzedził wszystkich z dużą prędkością. Sytuacja zaczęła się komplikować, gdy jeden z rowerzystów – nieświadomy nadjeżdżającego kuriera – delikatnie skręcił w lewo. Kurier był zmuszony ominąć go, wjeżdżając na chodnik i zmuszając pieszych do nagłego odskoku. Było to sytuacją bardzo bliską tragedii.